Pierwsze zwierzęta, które oddychają siarkowodorem.
Opublikowano: 13-04-2010

Jeszcze do niedawna oddychanie tlenowe uznawane było za podstawę życia na Ziemi. Uczeni i biolodzy jednogłośnie podkreślali, że oddychanie powietrzem pozbawionym tlenu jest mało wydajne i wystarczające dla małych, wolno metabolizujących organizmów. Pozostałe muszą pozyskiwać energię w bardziej wydajny sposób, czyli poprzez oddychanie tlenowe. Od dawna znane są organizmy jednokomórkowe oddychające beztlenowo (np. bakterie siarczanowe), jednak nie znano do tej pory organizmów bardziej złożonych potrafiących oddychać w ten sposób. Przełomem okazały się ostatnie odkrycia, dokonane na dnie Morza Śródziemnego. W głębi osadów znaleziono tam przedstawicieli kolczugowców (mikroskopijne morskie bezkręgowce), które zdolne są nie tylko przeżyć cały cykl reprodukcyjny bez udziału tlenu, ale też oddychają siarkowodorem. Ten niezwykle trujący dla większości gatunków gaz jest podstawą metabolizmu nowo odkrytych organizmów. Podziw wśród naukowców budzi fakt, iż w uznawanym za zabójcze dla życia środowisku obfitującym oprócz siarkowodoru również w metan i sól, były w stanie wyewoluować rozmnażające się rozdzielnopłciowo złożone z wielu tysięcy komórek organizmy. „Skoro w takich warunkach mogły wyewoluować złożone, wielokomórkowe organizmy, to być może również na innych planetach, w których atmosferze nie ma tlenu, mogą żyć złożone organizmy - stwierdza Lisa Levin z kalifornijskiego Instytutu Oceanografii imienia Scripps. Odkrycie jest również wspaniałą zachętą do badania naszych ziemskich „nieznanych przestrzeni", czyli głębin mórz i oceanów - dodaje.

 


< PoprzedniaNastępna >