Lasy namorzynowe a tsunami.
Opublikowano: 23-07-2010

Lasy namorzynowe tzw. mangrowia to wiecznie zielone lasy w strefie międzyzwrotnikowej, znajdujące się w zasięgu pływów morskich. Zazwyczaj są one niewysokie (5÷20 metrów) ale za to bardzo gęste. Namorzyny stanowią formację ziemno-wodną, która podczas przypływu jest zalewana wodą morską (widoczne są wtedy korony drzew). Wraz z odpływem odsłania się powierzchnia gruntu. Lasy namorzynowe porastają głównie zabagnione ujścia rzek. O lasach tych stało się głośno, kiedy w grudniu 2004 roku tsunami uderzyło w wybrzeża kilku krajów Azji i Afryki. Okazało się, iż w wielu miejscach namorzyny stały się naturalną barierą, chroniącą przed falami tsunami. Niestety działanie to zostało osłabione przez wcześniejszą degradację lasów. Zespół naukowców z Belgii, Sri Lanki, Kenii i Indii opublikował właśnie pierwsze wyniki badań nad lasami namorzynowymi w rejonie Azji Południowo-Wschodniej.  Naukowcy uważają, iż pasma tych specyficznych lasów mogą ograniczać zagrożenia ze strony oceanu (tsunami, cyklony) dlatego też należy otoczyć je szczególną ochroną. Przed 2004 rokiem nie zdawano sobie jednak z tego sprawy. Kierując się chęcią zysku zniszczono tysiące hektarów namorzyn i to zarówno we wschodniej Afryce, w Indiach i Indonezji, a uzyskane tereny przeznaczano na farmy krewetek. Zespół naukowców swoje pierwsze badania przeprowadzał na Sri Lance. Uczeni wybrali 24 siedliska namorzynowe i sprawdzali, jaki efekt wywarło na nie tsunami oraz na zniszczenia na pobliskich obszarach. Uwzględnili przy tym rozmiary, stan oraz historię siedlisk. Okazało się, ze nawet niewielkie zmiany w środowisku lasów miały znaczenie podczas uderzenia fali tsunami. Czy warto zatem kierując się chęcią zysku narażać na śmierć wiele istnień ludzkich? Dla przypomnienia fale tsunami z grudnia 2004 roku zabiły ponad 250 000 ludzi...


< PoprzedniaNastępna >