Opublikowano: 16-04-2010
Na pierwszym miejscu w rankingu amerykańskich miast najefektywniej wykorzystujących energię znalazło się kalifornijskie Los Angeles. Wyprzedziło w nim m.in. Waszyngton i San Francisco - jak wynika z raportu sporządzanego każdego roku przez Agencję Ochrony Środowiska (EPA). W ramach programu oszczędności energii realizowanego od 1993 roku, administracja ówczesnego prezydenta USA Billa Clintona zdecydowała, że kupowany będzie tylko taki sprzęt komputerowy, który spełnia wymogi etykiety Energy Star. Obecnie znak ten jest międzynarodowym standardem wydajnego zużycia energii. Na 7 mln metrów kwadratowych Los Angeles miało w ubiegłym roku najwięcej rozświetlonych budynków i najwyższe oszczędności wydatków na energię, sięgające 94 mln dolarów. Houston, największe miasto w Texasie, znalazło się na szóstej pozycji na liście, ale jest pierwsze pod względem łącznych oszczędności energii, ze znaczącym ograniczeniem jej zużycia. Według raportu EPA, łącznie w ubiegłym roku, w ramach programu oszczędności energii, miasta zmniejszyły emisje dwutlenku węgla o 4,7 mln ton.